Trochę czasu minęło od mojego ostatniego wpisu. Święta, Sylwester, zajęcia, praca no i sesja. Którą zaliczyłam z wielkim sukcesem, pomimo małej ilości wolnego czasu - udało mi się. Z tej okazji postanowiłam zrobić sobie mały prezencik...
Kuferek z Mohito, Nie wielkiej torebki szukałam od jakiegoś czasu (zawsze czegoś szukam, aż w końcu znajduje). Właśnie w Mohito w padł mi w oczy oto ten nieduży cud. Nie jest bardzo duży, ma też długi pasek. Dwoma słowami - jest super.
Jakiś czas temu odwiedziłam też Sephore, w której zaopatrzyłam się w malutka paletkę cieni do powiek, kredko/pisak do ust, błyszczyk i lakier do paznokci.
Jestem meeega zadowolona z zakupów, przede wszystkim z ich ceny - paletka kosztowała mnie całe 16,90 ;)
Robię sobie teraz parę dni wolnego ale niedługo znowu czeka mnie dużo pracy - pisanie pracy licencjackiej.
Miłego.
Pozdrawiam ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz